A kiedy Wigilii przyjdzie czas...

22. grudnia wszyscy zasiedliśmy przy wigilijnym stole, by przeżywać wspólnie klasową wigilię. Wspominaliśmy tych, których przy klasowym stole zabrakło, podzieliliśmy się opłatkiem, złożyliśmy sobie płynące prosto z naszych serc życzenia, obdarowaliśmy się upominkami... Pamiętaliśmy też jednak, że prezenty znalezione pod choinką nie są tak ważne, jak to, że możemy wspólnie wokół choinki się zgromadzić i wspólnie spędzić czas... Po klasowej wigilii udaliśmy się do sali gimnastycznej, bo tam czekał na nas występ świąteczny, przygotowany pod czujnym okiem naszej wychowawczyni dla naszych bliskich - wspólnie z uczniami pozostałych klas i dzieci z OP... Było wiele wzruszeń, łez płynących po policzkach, radości, uśmiechów - to był cudowny czas...