''Pięć kolorów warzyw i owoców''- projekt edukacyjny ''Odżywiam się zdrowo''

Każde kolejne zadanie zaproponowane przez naszą panią jest coraz trudniejsze. Tym razem w ramach projektu edukacyjnego "Odżywiam się zdrowo" musieliśmy przygotować w grupach prezentację warzyw i owoców w wybranym kolorze. Najpierw zadecydowaliśmy, który kolor najbardziej lubimy. Okazało sie, że grupa Julki wybrała owoce i warzywa w kolorze zielonym, grupa Huberta w kolorze żółto-pomarańczowym, Wiktorii w czerwonym, a Oli w białym. Pozostał jeszcze kolor fioletowy, ale jak się przekonaliśmy podczas lekcji , to ulubiony kolor naszej pani. Do tej lekcji przygotowywaliśmy się długo i starannie. Podczas przygotowań w domu pomogli nam rodzice, ale w szkole musieliśmy radzić sobie sami. Na lekcję, podczas której prezentowaliśmy wyniki naszej pracy, zaprosiliśmy panią Dyrektor. Oprócz wiedzy przynieśliśmy do szkoły mnóstwo warzyw, owoców i produktów z nich wykonanych. Były więc soki, jogurty, galaretki, frytki z batatów, suszone owoce, sałatki, surówki, różne desery i jabłecznik. Koleżanki z grupy Oli ubrały się na biało. w kolorze swoich owoców i warzyw. Najtrudniejsze zadanie do wykonanie miała grupa Wiktorii, ponieważ dwie koleżanki zachorowały i Wiktoria musiała wszystko przygotować tylko z Jakubem. Poradzili sobie wspaniale. 

Na wstępie nasza wychowawczyni zaprezentowała grupę fioletową. Były wśród nich:bakłażan, śliwki, borówki, winogrona, owoce czarnego bzu i innne. Pani mówiła o korzyściach jakie czerpie nasz organizm z tych wspaniałych darów natury. Potem zaprezentowaliśmy się my. Byliśmy dumni, że wychowawczyni nazwała nas ekspertami. Staraliśmy się zaprezentować swoje warzywa i owoce najpiękniej jak potrafiliśmy. Musieliśmy się zmieścić w czasie, który wyznaczyła nam pani. Tym razem mieliśmy tylko 6 minut. Prezentacje udały sie wszystkim grupom, ale najwięcej głosów zdobyły zespoły Oli i Huberta. Swoją niecodzienną lekcję zakończyliśmy degustacją smakołyków, które przynieśliśmy. Pani Dyrektor pomogła nam pokroić i sprawiedliwie podzielić szarlotkę Hani. To była fantastyczna lekcja.