Pożegnania są zawsze bardzo trudne, szczególnie gdy ludzie się ze sobą zaprzyjaźnią. Wiemy już, że z naszą Panią będziemy się jeszcze spotykać na lekcjach muzyki w klasie czwartej, ale nie będzie już naszą wychowawczynią. We wtorek spotkali się z Panią nasi rodzice. Był wspaniały bukiet róż, które Pani kocha i ciepłe , miłe słowa podziękowań za trud włożony w nasze wychowanie i nauczanie. Były też wspomnienia, bo przecież nasza wychowawczyni była także nauczycielką, a nawet wychowawczynią wielu naszych rodziców. Były łzy wzuszenia i wyrazy szacunku. Takie same emocje towarzyszyły nam podczas pożegnalnego spotkania z tortem w roli głównej. Przepiękny i smaczny tort na zamówienie rodziców wykonała utalentowana mama Nikoli Jędraszczak. Przewodnicząca klasy Wiktoria Niemczyk nie była w stanie dokończyć podziękowalnego wystąpienia i musiała zastąpić ją Marysia Zmierczak. Pani też miała oczy pełne łez, ale pocieszała nas, że będziemy się przecież jeszcze widywać w szkole. Wychowawczyni podziękowała nam za trzy lata wspólnej pracy w trudnych warunkach, za kwiaty, tort i piękne upominki. Wręczyła nam na pamiątkę serduszka, które mają nam przypominać o naszej trzyletniej drodze do doskonałości i o tym, że jesteśmy i zawsze będziemy dla niej bardzo ważni. Fotorelację z tego wydarzenia zawdzięczamy Jakubowi Bednarskiemu.
88-121 Chełmce
Chełmce 51